Rekordy

Rekordy, Wydawnictwo MaMiKo, 2012

Mogą funkcjonować w pojedynkę lub
w zwartych grupach; być zatarte, mało precyzyjne, z naleciałościami lub wyraźne
i doświetlone, zasłyszane z pierwszej ręki. Rekordy to poetyckie wypisy z upływającego czasu, ale nade wszystko z ludzkiej pamięci, pełnej zarówno wydarzeń i rejestrów, które dopiero, co miały miejsce, jak i tych, które
są już tylko pogłosem.

Strona wydawcy

Nominacja do Nagrody Literackiej Nike 2013

Źródła tej poezji to cała rozmaitość świata: historia osobista, wpisana w historię rodową, wydarzenia powszechne, muzea, miasta, ludzie, sławy kultury wysokiej i popularnej, medialny odbiór śmierci poetki. Poeta ustawia te rzeczywistości bardzo blisko siebie, co ujawnia paradoksalną pełnię świata. Mówi często językiem mocnym, pod którym wrze złości i zniecierpliwienie na oczywistość przeżyć i banał nazywania. A przecież ta złość – jak w wierszu „Następstwo” („Piznij w stół,/a nożyce się odezwą (…)//Tak jest z umarłymi…”) – kryje często troskę o nieobecnych
i o wartość ich przetrwania w pamięci. Wśród wierszy dobitnych niekiedy pojawiają się w zbiorze utwory mówione spokojniej, bardziej
w zamyśleniu niż w pędzie. Nie uspokajają przesłaniem, lecz właśnie tonacją. Pozwalają odetchnąć przed kolejnym atakiem.

Jarosław Mikołajewski

Rekordy, to zbiór 66 wierszy, w których bohaterami są śląscy Żydzi, mieszkańcy regionu, śląska gwara wpleciona w język polski, postacie ze starych, przedwojennych fotografii, znalezionych na targach staroci i artyści m.in. Erwin Sówka, Frida Kahlo i Diego Rivera. Sporo miejsca Pietrzak w swoim tomie poświęca także wojnie i temu co ona pozostawiła jego pokoleniu – dziś już trzeciemu. Jak mówi autor, Rekordy to próba spojrzenia na to, co nam zostało z przeszłości,
ale z dalekiej perspektywy. 

W tomiku „Rekordy”, nominowanym do Nagrody Literackiej Nike 2013, Tomasz Pietrzak pokazuje się jako poetycki archiwista minionej śląskiej codzienności. Tropi mniej lub bardziej odległą i nieuchwytną przeszłość, zastygłą w kadrach starych fotografii, zapisaną w dziełach sztuki. Odnawiającą się w genach wszelkich stworzeń, w aktywności fal morskich, niepokojąco zmienną w ruchach gwiazd i galaktyk. Poezja Pietrzaka jest wyrazem odwiecznych ludzkich dążeń do harmonii. Do pełni poznania. Do osiągnięcia takiego stanu świadomości, który pozwala człowiekowi przetrwać pomimo bólu istnienia, na przekór trwogi przed nieprzewidywalnymi skutkami ciągłych przeobrażeń świata i kosmosu. […] Jako przedstawiciel trzeciego powojennego pokolenia, Pietrzak przedstawia zdarzenia z przeszłości tak, jak je pojmuje, opierając się
na wiedzy zdobytej po części od ich bezpośrednich uczestników. Pokazuje, jak bardzo ten trudny okres pokiereszował ludzkie psychiki,
co nie pozostaje bez wpływu na postrzeganie świata i poruszanie się w nim przez nas samych.

Janusz r. Kowalczyk, culture.pl

Tomasz Pietrzak’s Records (Wydawnictwo Mamiko, Nowa Ruda 2012), the author’s second collection, is also an interesting option. Arranged in thematic cycles, on Frida Kahlo, Silesian Jews, German soldiers in World War II, etc., the poems from Records span an extraordinarily broad geographic and tem poral horizon. We move from New Mexico to Silesia, from the symbolic sea to the symbolic forest, from the nineteenth century to the twenty-first, from galaxies and space expeditions to Silesian painter Erwin Sówka’s paintings
of interiors. The author himself says that his book shows the future from today’s perspective. Historians call this approach post-memory – there is in Records also an idealization
of occurrences past, as well as the dream of another version
of them; the archive is not expected to help unravel the mysteries of history, which here becomes, instead, a nebula
of diffuse impressions and emotions

New Books From Poland, Instytut Książki
Anna Kałuża, tł. Jennifer Croft