Stany skupienia, KIT Stowarzyszenie Żywych Poetów, 2008
red. Radosław Wiśniewski
Jest w tych wierszach, przy całej ich bolesności i, zarazem, niezgody na bolesność świata, niebywała równowaga. Równowaga między tym, co z głowy, z serca i z bebechów; równowaga między tym, co ironiczne i czule zabawne, a tym, co do precyzyjnie raniące. Ciało i jego przygody w nieprzemijająco fascynujących dekoracjach świata; w jednym kącie sceny stoi Eros, w drugiej Tanatos, a człowiek się miota w okolicach budki suflera, z której nie dochodzi żadna podpowiedź. Wszystko to w technikolorze, nasycone światłem i intensywna barwą. Lektura dla uważnych i zmysłowych; uwaga: zostawia trwały ślad w pamięci.
Jacek Dehnel
(z blurba na okładce tomu)
O Stanach Skupienia
Wszystko jest chwilowe, na moment – na moment jesteśmy, na moment chorujemy (jeśli weźmiemy jakiś większy kontekst np. śmierć gwiazdy), na moment mamy na cokolwiek i kogokolwiek wpływ – i nagle się zmieniamy, przechodzimy przez kolejne fazy – stałość, lotność, płynność – i znów, powrót. Stany skupienia to zbiór wierszy, który ukazuje te różne stadia przemiany, na jakie wystawia nas natura. To próba uchwycenia wręcz biologicznego cyklu przez pryzmat pojedynczych, niemal filmowych scen wyjętych z życia bohaterów wierszy.